Najlepsze lody w Warszawie – 9 adresów
Przez ostatni miesiąc szukaliśmy dla Was najlepszych lodów. Odwiedziliśmy znane wszystkim miejsca, ale znaleźliśmy też te zupełnie nowe, które dopiero próbują swoich sił w lodowym biznesie. Mając świeżo w pamięci smak lodów we Włoszech łatwiej nam było szukać ideału. Okazało się, że wysokie smakowe standardy są utrzymywane w co najmniej kilku miejscach i dziś z czystym sumieniem polecamy Wam naszym zdaniem najlepsze lody w Warszawie.
Najlepsze lody w Warszawie – słowo wstępu:
W zestawieniu nie znalazły się marki lodów ogólnopolskich, które są dostępne zarówno w cukierniach, restauracjach czy supermarketach (mam tu na myśli m.in. Grycan, Häagen-Dazs czy Carte d’Or). Skupiliśmy się na firmach działających lokalnie i na niewielką skalę.
Czekoladowy – cukiernia na początku 2017 r. została czasowo zamknięta w Warszawie
Adres:
Bagno 2
Lody Kroczek
Lody od Kroczka zjecie w Olsztynie, Bydgoszczy czy Otwocku. Niestety nie ma ich w samej Warszawie, ale według mnie są tego warte, by będąc przejazdem po lewej stronie Wisły wstąpić do otwockiego Graj Cafe przy ulicy Warszawskiej 33.
Kroczek nie dość, że oferuje solidne porcje, to są one super smaczne i można brać 2 smaki w ramach 1 porcji. Jak dla mnie to ideał lodowy! Nie tak dawno pojechaliśmy do Otwocka specjalnie na te lody i zjedliśmy w sumie 4 gałki, próbując tym samym niemal połowy menu. Wiosną w Olsztynie spróbowaliśmy wszystkich smaków dzięki przemiłej obsłudze w ich punkcie przy olsztyńskim Rynku. Powiem tak: oni praktycznie nie mają gorszych smaków, wszystkie są trafione. Zdarzają się dość niecodzienne propozycje jak bazylia, pietruszka (oba smaki gorąco Wam polecam), ale też i bardziej klasyczne jak śmietanka „z lat 50’tych”, solony karmel, mango, truskawkowe, jagodowe.
Cena
4 zł za porcję
Adres
Otwock, Warszawska 33
Zdjęcia z Olsztyna:
Zdjęcia z Otwocka:
Fragola
Jedyna w zestawieniu lodziarnia w centrum handlowym, ale też jedyne miejsce, w którym jem lody zimą. Mają w ofercie kilka smaków, które są według mnie bezbłędne: mango – bardzo subtelne i delikatne, truskawka – świetna, bo mało słodka i wręcz lekko kwaśna, bardzo odświeżająca. Podobne smaczna jest malina. Pistacja z kolei jest już tylko poprawna i odczuwa się w niej dużą ilość cukru w porównaniu z sorbetami. Cytryna jest orzeźwiająca, ale jak dla mnie za mało cytrynowa – bardziej smakuje jak mieszanka cytrusów. Niemniej Fragola jest wg mnie godna uwagi. Zawsze jestem ciekawa ich bardziej niecodziennych smaków jak snickers lub piernikowe, lecz za każdym razem wybieram sprawdzone owocowe klasyki. Lody produkowane są na miejscu – na zapleczu lokalu Galerii Mokotów. Ogonek, który zwykle ustawia się do stoiska z lodami może świadczyć o ich wysokiej jakości.
Cena:
średnia porcja do 5 smaków – 9 zł; są też mniejsze i większe rozmiary, ale nie pamiętam dokładnych cen, muszę je sprawdzić i uzupełnię informację
Adres:
Galeria Mokotów, Złote Tarasy
Jednorożec Lody Tradycyjne
Jak mówię Monsieur: „chodźmy na lody”, on od razu rzuca: „do Jednorożca?”. To miejsce jego pierwszego wyboru. Lubimy tę lodziarnię za to, że można podpatrzeć jak robią lody i za to, że jak danego dnia jakiś smak się skończy, to go po prostu już nie ma. Wszystko jest świeże i pyszne. Jedyny minus to małe kubeczki, z których lód w upale wręcz wypływa. Lody te są bardzo miękkie i szybko się topią. W środku nie ma klimatyzacji, więc kupując czujemy się jak w saunie. Na szczęście na zewnątrz jest kilka stolików i sporo krzeseł, więc można przycupnąć w cieniu w na spokojnie zjeść. Faworytem M. jest sorbet czekoladowy, a moim doskonałe, choć dość słodkie mango. Poza tym mają fajną śmietankę ukrytą pod nazwą „fior di panna” oraz genialne lody kawowe! Cytryna i truskawka mają także moje błogosławieństwo. Uwielbiam!
Ceny:
1 smak – 4 zł
2 smaki – 7 zł
3 smaki – 10 zł
Adres:
Narbutta 38
Limoni
Warszawiacy znają Limoni od lat. To mega hit! Zawsze trzymają poziom i to niezależnie od lokalizacji. Mają najbardziej wymyśle i oryginalne smaki w stolicy. Spróbujecie tu takich lodów jak koperkowe, cytryna z bazylią, makowe, limonkowe czy rabarbarowe. Moje ukochane to cytryna z ogórkiem – to jedne z najlepszych lodów jakie kiedykolwiek jadłam. Smak nie został zdominowany przez cukier, lód jest kwaśny – dokładnie taki jak lubię. Z bardziej nietypowych warta grzechu jest też acerola, czyli rodzaj wiśni pochodzącej z Ameryki Południowej – kwaskowa, ale jednocześnie słodka, bardzo intrygująca propozycja. Są lody na bazie wina marsala, są też o smaku bezy. Myślę, że każdy znajdzie tu sporo smaczków dopasowanych do swojego gustu.
Cena:
5 zł za porcję (1 smak); w sezonie 2017 cena wynosi już 6 zł za porcję
Adres:
Dąbrowskiego 1, Wąwozowa 4, Puławska, Mołdawska, Grzybowska, Sarmacka, KEN, Zwycięzców 49, Pasaż Ursynowski 11
Lodo Jadacz
Adres:
Gandhi 17
Lody Prawdziwe
Lody Prawdziwe to kolejny pewniak na mojej liście. Nie próbowałam ich lodów śmietankowych, ale sorbety dostają ode mnie solidną „4+”. Mają tu znakomity rabarbar i bardzo dobrą cytrynę. Jedyne co mi się mniej podoba to zbyt zwarta konsystencja. Lody Tradycyjne należą do dość twardych i zbitych. Wolałabym, aby były bardziej miękkie i delikatne. Mają za to świetne, słodkie wafelki, którymi ozdabiają każdą porcję.
Cena:
5 zł za porcję
Adres:
Świętokrzyska 30, Nowy Świat 22
Lodzia
Niepozorna lodziarnia w lokalu „Ę Rybę” przy Rondzie ONZ – dopisuję ją jako element aktualizacji listy, bo gorąco mi ją polecaliście. W ofercie jest zwykle 5-6 smaków, przy czym 3 są każdego dnia (śmietanka, truskawka, czekolada), a pozostałe 3 zmieniają się każdego dnia (trafiłam akurat na pistację, sorbet z arbuza i wanilię). Porcje są solidne i odmierzone co do grama. Każda gałka waży tu min. 50 g. Próbowałam doskonałego sorbetu z arbuza, truskawki oraz pistacji z całymi kawałkami orzechów. Innym razem wzięłam tylko śmietankę. Wszystkie były pyszne, a zwłaszcza do gustu przypadł mi sorbet mango i arbuzowy – lepszego nie jadłam! Dodatkowym atutem jest bardzo sympatyczna obsługa.
Adres:
aleja Jana Pawła II 18
Malinova
To jeden z najsłynniejszych lodowych adresów w stolicy. Lodziarnia działa od ponad 20 lat. Można w niej wybierać spośród 16 smaków. Są klasyczne, autentycznie przepyszne czekoladowe z chrupiącymi kawałkami czekolady, jest też bardzo dobra śmietanka. Z bardziej „odjechanych” można wybrać ciasteczkowe lub fantastyczną figę w rumie. Zawodzi jedynie malina, która jest zbyt mało malinowa. Owocowe nuty nadrabia za to wyrazisty melon i smakowite mango – te dwie propozycje gorąco Wam polecam – dam się za nie pokroić!
Cena:
1 smak (mini) 3 zł
2 smaki (lód mały) 7 zł
3-4 smaki (lód średni) 12 zł
5 smaków (lód duży) 16 zł
Adres:
Al. Niepodległości 130



Sucré Lody Naturalne
Adres:
Mokotowska 12, Klimczaka 5, Walecznych 74, Krakowskie Przedmieście 7
Najlepsze lody w Warszawie – aktualizacja 5 lipca 2016 r. – lista dodatkowa:
Ulica Baśniowa
Po Waszych licznych komentarzach postanowiliśmy się wybrać na lody na daleki (z naszego punktu widzenia, a w zasadzie siedzenia) Żoliborz, gdzie znajduje się lodziarnia „Ulica Baśniowa”. Lekkim popołudniem kolejka już zakręcała przed wejściem. Intuicyjne czuliśmy, że chyba mieliście rację i coś jest na rzeczy.
I faktycznie wybór lodów jest ogromny – blisko 30 smaków! Niestety owocowe, których próbowałam mnie rozczarowały. Mango było co najwyżej poprawne, a truskawka ledwie truskawkowa. Spodziewałam się zdecydowanie czegoś więcej. Sytuację uratowały lody na bazie śmietany, czyli te „cięższego kalibru”. Ciemna czekolada to niemal czarne lody o głębokim i niezwykle wyrazistym smaku, znakomita była też śmietanka, genialny okazał się orzech laskowy, a karmelowe z kawałkami orzechów pekan wydały mi się także interesujące. Ulica Baśniowa ma ogromny potencjał i oferuje oryginalne smaki. Atutem miejsca jest też klimatyzacja oraz duży, przestronny lokal. Polecam Wam lody mleczne, na owocowe lepiej iść gdzie indziej. Dopisuję tę lodziarnię do listy dodatkowej, jako miejsce warte uwagi dla osób będących w okolicy. Nie jest jednak wg mnie warte jechania z drugiego końca miasta.
Adres:
Al. Wojska Polskiego 41
Melody – lody tradycyjne
W sierpniu w Warszawie pojawiła się też lodziarnia serwująca lody w gofrze – Melody. Więcej na ten temat przeczytacie we wpisie: Melody – lody naturalne – czas na lody w gofrze.
Najlepsze lody w Warszawie – podsumowanie:
Jak łatwo się domyślić przeważnie testowałam lody owocowe i sorbety, a Monsieur jest w naszym duecie bezwzględnym recenzentem czekoladowych, kawowych i śmietankowych smaków. Jestem bardzo ciekawa jakie są Wasze ulubione lodziarnie. Może przegapiliśmy jakiś adres i czym prędzej powinniśmy go odwiedzić i dodać do naszego zestawienia?
Gorąco Was pozdrawiamy!
Edith i Monsieur – Wasi niestrudzeni pożeracze lodów 😉
Podobne wpisy
Komentarze
85 odpowiedzi na “Najlepsze lody w Warszawie – 9 adresów”
Dodaj komentarz
Przedział cenowy: do 20 zł
Ale rewelacyjne zestawienie. Widać pełen profesjonalizm i dedykację, gratuluję!
Od siebie mogę dodać jeszcze Piccolo Strumykowa na Tarchominie – jak na kawiarnię? Absolutnie pierwsza klasa.
Pozdrawiam
Maja
Moim absolutnym numerem 1 jest lodziarnia Serwu Syrena – Lody Rzemieślnicze przy ul. Białobrzeskiej 4A. Słony karmel i limonka z miętą to istne niebo w gębie… Serdecznie polecam, bardzo często można ich spotkać na głównym deptaku w Parku Szczęśliwickim. 🙂
W Warszawie jest sporo dobrych lodziarni ale najlepsze lody w Polsce jadłam w Krakowie w Lodziarni Galicyjskiej. Niesamowita biała kawa (lody) , a karmel z prazonymi płatkami migdałów to absolutne mistrzostwo świata.
Trzeba było zapytać mnie. Dawno bym powiedział, że W Wafelek ma pełną okejkę! 😀 😀 😀
Tak, tak. Ja też w końcu sama dotarłam i potwierdzam, że jest fajnie. 🙂
Wybór numer jeden w mojej najbliższej okolicy to W Wafelek – ostatnio mieli lody o smaku GUMY BALONOWEJ! 😀 😀 😀
koniecznie muszę dorzucić dobre słowo o Cukierni Warszawskiej – jedna jest koło placu Wilsona, zawsze zamawiam tam ciasta na większe święta, jak mają goście wpaść 🙂
No i oczywiście korzystam też z lodów, skoro zrobiło się tak ciepło 😀 A muszę powiedzieć, że mają je niesamowite. Własna produkcja, nie ma chemii!
Super zestawienie ;D
To ja jeszcze podrzucę swoje od niedawna ulubione miejsce 😛
Słodka Buda na parku Górczewska! Sporo smaków do wyboru, dobra cena, no i co najważniejsze – pyszne! Podpytałam pań, mówią, że to naturalna produkcja i nie ma żadnej chemii. Jestem w stanie uwierzyć 😀 Smakowało i wyglądało przepysznie.
Tam są dwie lodziarnie na porajów teraz, więc nie pomylcie się. W wafekek jest fajny is zybki ale obok można się nadziać na bardzo długie kolejki. Wybierajcie maderze! 😀 😀 😀
To stosunkowo nowe miejsce. Polecam sprawdzić jeżeli będziecie w okolicy. Można u nich dostać lody w różnych smakach (całkiem często się zmieniają) oraz gofry, ale nie wiem czy to Was interesuje. Jak ktoś nie chce robić dalekich wypraw do lodziarni w centrum, to jest bardzo dobra alternatywa moim zdaniem.
Znasz W Wafelek z Tarchomina? Możesz coś o nich napisać?
Nie, nie znam tej lodziarni.
Az dziwne, ze nikt nie wspomniał o „Quattro Si” w Pruszkowie. Lodziarnie prowadzi Węgier, a po pistacje jeździ do Włoch. Jego lody śliwkowe otrzymały międzynarodową nagrodę.
Również chciałabym napomknąć, że ilekroć nie przejeżdżam przez Czumy to przed lodziarnią „Karmelove” stoi kolejka jak za komuny. Jeszcze tam nie byłam, ale to muszą być jakieś kosmiczne lody.
Dziękuję za polecenie! Odwiedzę przy okazji 🙂
Zdecydowanie i bezapelacyjnie Cukiernia Warszawska, jesli ktos bedzie spacerował po Starym Miescie to koniecznie musi tam wstąpić, ciastka sa genialne, lody tez <3
@Piotr – zgadzam się w stu procentach, lody pyszne , jesli ktos jadl w prau miejsach to naprawdę łatwo odróżnić lody naturalne od tych z upelpszaczami, tutaj jest natura 🙂
Również dodałbym do listy Przystanek Strumykowa. Perełka na lodowej mapie Tarchomina. 🙂 Nie tylko sorbety są godne polecenia ale też pyszne desery lodowe.
Obowiązkowo do tego spisu powinna dołączyć Cukiernia Warszawska , lody są robione wg naturalnych receptur bez żadnych chemicznych past, fe.
Szczerze polecam !
Ja z kolei polecę Przystanek Strumykowa na Tarchominie. Mają bodajże najlepsze sorbety, jakie jadłam po prawej stronie Wisły. 🙂
Wyśmienite lody naturalne, moim zdaniem najlepsze na Bemowie ul. Czumy KarmeLove ? niepozorna budka a w środku pyszności. Porcja meeega za 3 zł.
Też tam byłam, w Sweet Home! Pyszne maja lody 🙂 Ja kupiłam te o smaku kawy z bezą. Smak taki że mmmm…. 🙂 Polecam skosztować! 🙂
A ja bardzo lubię chodzić na lody do Sweet Home na ul. Ateńskiej na Saskiej Kępie. Mój ulubiony smak lodów u nich to beza z maliną i serkiem mascarpone 🙂 Polecam spróbować, sa naprawdę przepyszne 🙂
a gdzie w tym roku w Warszawie mozna kupic czarne lody z czarna muszelka?
Niestety nie wiem. Jeszcze takich w Polsce nie jadłam.
Zapraszamy Panią serdecznie do stolicy Lodów Tradycyjnych Na Bemowie ul. Batalionów Chłopskich 75 z ogromną nadzieją i oczekiwaniem, że nasza pasja zostanie dostrzeżona i zmieni Pani swój osobisty ranking:) Pozdrawiamy.
Dziękuję. Tylko zauważę, że to nie jest ranking, a nasze subiektywne zestawienie 🙂
Jeszcze nigdzie nie jadłam lepszych lodów niż na Pomorzu z małej rodzinnej (nie mojej) cukierni: Lębork, Łeba, Gdynia, Gdańsk, Rowy i inne nadmorskie miejscowości dokładne informacje tutaj https://www.facebook.com/cukierniawenta/
Jesli chodzi o Warszawe, to na razie najlepsze jadłam w Ursusie https://www.facebook.com/Lodziarnia-Lodowiec-1389265597830851/?hc_location=ufi
Ja ze swej strony polecam Pastelove na Tarchominie (ul. Porajów 3E), kolejki są zwykle spore (najmarniej czekałam 15 minut) ale warto poczekać 🙂 Spora gałka kosztuje 3,5 zł.
Polecam lody w Białobrzegach u Gruszczyńskich albo na trasie w stronę Radomia w kawiarni lub w mieście w ich lodziarni. Smak grylażowy to mistrzostwo świata koniecznie w niesłodkim wafelku. Słyszałam też o lodach z Jadowa, ale jeszcze nie próbowałam.
Czekałam na Baśniową.. i nie zawiodłam się ..ja także byłam rozczarowana ich lodami..niestety ale nadrabiają reklamą na Facebooku i ilością smaków, bo jakościowo kiepsko ..a Kroczek z mojego rodzinnego miasta 🙂 ..także szukamy dalej..dziękuje za rzetelną podpowiedź
Bardzo proszę, polecam się na przyszłość 😉
Najlepsze Naturalne Lody są w Lodziarni Na Końcu Tęczy
W Warszawie przy Placu Zbawiciela
A ja proponuję wypad do Łomianek! Cukiernia Tiramisu – to świetne lody i nie tylko!
Madame Edith, a próbowaliście nice cream na chmielnej?
Tylko uważajcie na to jak mieszacie składniki 😉
Witaj Madame Edith, a byłaś może w nowej lodziarni na Zbawixie? „Na Końcu Tęczy” przy ul. Al. Wyzwolenia 15, pyszne lody, fantastyczna obsługa i atmosfera. zobacz, posmakuj, mysle ze warto:)
Mateuszu,
jeszcze nie byłam! Dziękuję za cynk – odwiedzę przy okazji 🙂
Serdecznie pozdrawiam
E.
Polecam malutka lodziarnie Karmelove na ul.Czumy na Bemowie! Najlepsze lody tradycyjne, codziennie nowe smaki, porcja 3zl zaspora galke. Genialne, jestem uzależniona:-)
A kiedyś wypowiedziałaś się źle o Malinovej. Skąd ta nagła zmiana zdania?
Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek wcześniej pisała o tym miejscu. Chodzę tam od kilkunastu lat, więc nic nagle się w tym zakresie nie zmieniło.
Hoża róg Kruczej Bracia Gessler – lody masło orzechowe wbijają w ziemię, ostatnio mieli kaszę mannę i kawę z bezikami
Wafflowe – lody różane a w sezonie śliwkowe, bezkonkurencyjne
Lody Kroczek z Otwocka – czekolada jak bardzo dawne lody Calypso, najlepsze lody czekoladowe ever, genialna kawa i znakomita bazylia. Są podobno gdzieś w Wilanowie, zakończyli współpracę z Żoliborzem (ubolewam)
Lody w babeczkarni Cupcake corner (Chmielna) – wszystkie świetne, warto a nawet trzeba
Czekoladowy, Malinowa, Ulica Baśniowa, Jednorożec znam i bardzo lubię, ale do Twojej listy dodam jeszcze Melody (na Jana Pawła w pasażu)-bardzo pyszne sorbety o smaku np. rabarbaru albo rokitnika, a do tego bąbel-wafle jak gofry.
I jeszcze warto się przejechać do Łomianek na ulicę Ogrodową do lodziarni „Malaga”. Przepyszne lody owocowe i te z zakręconymi smakami ciasteczkowymi 🙂
Dziękuję za polecenie! O Melody słyszałam w kontekście ich zawijanych „bąblowych” wali à la gofry – jestem ich ogromnie ciekawa 🙂
Śledzę Pani blog od ponad roku i pomyslałam, że skoro inni zachwalają to jako, znalazłam coś niezwykłego to sie pochwalę. Nie jestem ani przyjaciółką właścicieli ani właścicielem ! innych opini Pani nie skasowałą? a to nie kryptoreklama ?
Szkoda.
A sklep się neuhaus nazywa i jak wyczytałam na Pani stronie to jakaś belgijska firma którą sama Pani się zachwycała.
W takim razie przepraszam. Po prostu nagle, w ciągu 2 dni dostałam 10 komentarzy dot. tego miejsca, które wyglądały na reklamę w czystej postaci. Tym bardziej było to dziwne, że nikt o tym miejscu wcześniej nie pisał, a komentarze pisały osoby, które nie miały przedtem ani jednego komentarza na blogu, więc proszę mnie zrozumieć. Muszę dbać o jakość komentarzy i wyłapywać takie sytuacje, bo potem inni piszą, że pozwalam na kryptoreklamę.
Czekoladę Neuhaus faktycznie znam z Belgii i bardzo ją cenię. Muszę zatem odwiedzić to miejsce, a przyznam, że o nim wcześniej nie słyszałam.
W Zasadzie każdy post tu można podciągnąć pod kryptoreklamę bowiem każdy piszący zachwala jakąś cukiernię lodziarnię. Ja zchwalałem lody z Neuhase ale i zachwalałem cukiernię z Mrozów za pyszne lody sernikowe a w sierpniu będę w cukierni lodziarni w Barbakanie tam są ponoć bardzo pyszne lody i naleśniki .
Wysyp oponi na temat lodów z Neuhase wynika że ofertę lodów mają od maja tego roku i są nowym miejscem na lodowej mapie Polski.
Tylko tak się złożyło, że opinie na temat tego miejsca pojawiły się w ciągu 2 dni i były wysyłane z różnych maili, ale z tego samego IP 😉 Więc niestety wyglądało to na reklamę w czystej postaci.
Lista ciekawa i bardzo przydatna dla wszystkich lodożerców . Ale zabrakło w zestawieniu super smacznych i inspirujących smakiem lodów z Sklepu Neuhaus przy ul. Żurawiej w Warszawie.
Jadłem różne lody w różnych wymienionych w tym zestawieniu i nie tylko miejscach , ale na Żurawiej smaki lodów są bardzo smaczne i robione z sercem . Waniliowe, gorzka czekolada , pistacja z prawdziwymi pistacjami , lukrecja z wiśnią , kawowe, orzechowe z syropem klonowym to tylko niektóre smaki które smakowałem . A do tego na XXX wafle do lodów są wypiekane ręcznie przez cukiernika. W innych cukierniach wafle zwykle są z sieciówek.
A w cukierni w Mrozach jadłem też przepyszne delikatne lody o smaku sernika mistrzostwo świata.
Witam, a co Pani sądzi o lodach z Żurawiej? mały sklepik ale pistacja powala
Niestety nigdy ich nie próbowałam, więc nie mam zdania.
Właśnie wróciliśmy z Żurawiej z lodów , bo narobiłam sobie smaku. Znów pistacja- bardzo polecam 🙂 Widziałam, że sprzedają tam też czekoladki – ale to przy następnej okazji
Byłam w niedzielę w Lodo Jadaczu i zaskoczyła mnie negatywnie wielkość porcji. Czy zamawiasz 2 porcje za 10 zł czy jedną małą małą to objętościowo dostajesz to samo. W Limoni jedna porcja za 5 zł jest dużo większa niż tu ta za 10 zł. W Lodo Jadaczu testowałam śmietankowe i smak mnie niestety nie powalił.
W Czekoladowym próbowałam solonego karmelu. Pycha! Na pewno wrócę po więcej.
Edith! Testowałaś może te dwie nowe restauracje na al. KEN przy metrze Imielin? Pasta Fresca i Sake. Obie w tym samym budynku. W pierwszej całkiem smaczna pizza, w drugiej jeszcze nie byłam.
Agnieszko,
Jeszcze tam nie byłam, ale kojarzę te miejsca. Bardzo sporadycznie chodzę do restauracji na Ursynowie. Kusi mnie Pasta Fresca, więc pewnie niedługo tam pójdę 🙂
Serdecznie pozdrawiam
E.
Tłustego Kotka na Hożej, sprawdź koniecznie! 🙂
Dziękuję! Pójdę jak tylko pogoda się poprawi 🙂
Baśniowa to ten sam właściciel co Malinova… chyba. Lody w każdym razie pyszne, we włoskim stylu. Niedawno otworzyła się mała lodziarnia przy Chożej – Tłusty Kotek. Niebańskie lody, inna, bardziej kremowa konsystencja, od chłopaków od Ice Popsów.
Pozdrowienia mocarne!
Ulicę Baśniową mam pod blokiem, więc jestem tam kilka razy w tygodniu. Mam cukrzycę ciążową, więc ich lody słodzone stewią to jest to co ratuje to lato i pozwala na realizację ciążowych zachcianek (po spacerze i przed spacerem porcja średnia to nadal dobry cukier, bez spaceru biorę małą porcję). Ostatnio nie próbowałam klasycznych słodzonych cukrem, ale te ze stewią są godne polecenia nie tylko dla tych co muszą uważać na węglowodany. Dodatkowo – wegańskie orzechy laskowe, pistacja i ciemna czekolada – warte grzechu 😉 Natomiast nadal numerem jeden jest dla mnie Limoni 🙂
Najlepsze lody to zawsze Kwiatkowa w Jadowie. Nie wiem, czy jeszcze są, bo kilka lat tam nie byłam. Podobno teraz kręci je syn Kwiatkowej
Koniecznie Sweet Moments na Puławskiej (idealne jako uzupełnienie spaceru po Królikarni)
Mieszkam niedaleko i faktycznie lody mają pyszne. Tak jak ciasta zresztą, bardzo naturalne. Jak dla mnie znacznie smaczniejsze niż w Limoni obok na Puławskiej przy Restauracji Akademii Szyca. Nie jest ją tak prosto znaleźć, bo nie ma wielkiego szyldu, ale warto jej poszukać 🙂
Na Kabatach też jest symatyczna Lodziarnia Jesz Lody Tradycyjne.
Pozdrawiam
Domi
Dokładnie, Jesz Lody Tradycyjne na Kabatach i Wilanowie 0 w obu byłam i polecam tam najbardziej pistacje. Plus za 3 smaki wafelków wypiekanych na miejscu – czekoladowy, z maliną i standardowy.
Super, dzięki! 🙂
A ja polecam lody w podwarszawskim Habdzinie tuż za Konstancinem, Skład Towarów Wiejskich, sprowadzają lody z Olsztyna, mają świetne smaki, bazyliowy, marchewkowy i inne ciekawostki, dla mnie są bomba!
Pozdrawiam Was oboje 🙂
Ulica Baśniowa – kiedyś była tylko Malinova- ale ze Baśniowa jest bliżej … Zwycięzca jest jeden:)
Z mniej oczywistych polecam „Tłustego kotka”. Zdobył całkowicie moje serce.
Nie ma Ulicy Baśniowej w tym zestawieniu. A przydałoby się. Bo po
Odwiedzeniu jej wszystkie jednorożce, sucre i nawet malinowa poszły w zapomnienie
Dzięki, przetestuję! Żoliborz to nie moja dzielnica i bywam tam bardzo sporadycznie. Prawdę mówiąc nawet pytając znajomych nikt się nawet nie zająknął o tym miejscu, bo nikt nie mieszka w tamtej okolicy. Ale skoro tyle osób poleca je w komentarzach, to coś w tym musi być! 🙂
A ja polecam cukiernię 'Słodko nam’ ul. Stefana Bryły 2a,niedaleko Galerii Mokotów, mają do wyboru szeroki wybór wypieków ale też lodów i może smaki nie są zbyt 'egzotyczne’, ale porcje są ogromne (cena za gałkę- 2,50zł). Dla pożeraczy klasyków-jak znalazł!
A gdzie Ulica Baśniowa?? 😮 🙁
Lodziarnia na ulicy Baśniowej to nazwa, adres Wojska Polskiego 41, jeden przystanek tramwajowy od Arkadii 🙂
Ja uwielbiam lodziarnię „Ulica Baśniowa” na bliskim Żoliborzu (ul. Wojska Polskiego). Pyszne lody i duży wybór, również sorbetów. Godne polecenia są również Lody tradycyjne na Jana Pawła 38. Dziękuję za polecenie innych miejsc, z chęcią się wybiorę 🙂
Justka,
to już drugie polecenie tego miejsca. Wygląda więc na to, że jak najszybciej musimy się tam pofatygować 😉
Ja uwielbiam Lodziarnię Baśniowa w okolicy pl. Grunwaldzkiego. Moje ulubione smaki to Guinness i Rissotto z szafranem. Mają naprawdę wiele ciekawych smaków i duży wybór lodów wegańskich.
Pozdrawiam 🙂
Asiu,
super, bardzo dziękuję za polecenie! Odwiedzę ją będąc w tej okolicy 🙂
Serdecznie pozdrawiam
E.
Koniecznie 🙂
Lody na ulicy Baśniowej należy odwiedzić nawet nie będąc w okolicy!
Mój nr jeden! Chociaż na Mokotowie mamy już kilka smacznych miejsc, to jednak bajeczne lody są właśnie na Zolibozu.
Ooo nie, zabrakło na Twojej liście genialnej cukierni – lodziarni: Cukierni Saskiej na ul. Saskiej 105 (Saska Kępa), koniecznie musisz się tam udać i spróbować lodów pistacjowych – niebo w gębie! 🙂
Klaudia, wielkie dzięki! Będę miała na uwadze to miejsce 🙂
Czekoladowy i Malinova znam i uwielbiam, jeszcze lody w Waff’love są pyszne i Melody na Jana Pawła 🙂
a resztę adresów wypróbuję, dzięki za podpowiedzi gdzie jest pysznie
Waff’love jakoś zawsze kojarzyło mi się tylko z goframi i zupełnie nie przyszedł mi do głowy ten adres. Chyba w takim razie muszę się do nich wybrać na gofra z lodami 😉
Wygląda bardzo smacznie. Fajny oryginalny pomysł, będę musiał wypróbować.
Limoni to zdecydowanie mój nr 1, a żeby pozbyć się wyrzutów sumienia, jeżdżę z Mokotowa na Ursynów rowerem i zamawiam 2 solidne porcje 🙂
Polecam cytrynę z bazylią, jest boska!
Milu,
próbowałam i faktycznie jest super!
Moje serce jednak już na zawsze należy do cytryny z ogórkiem <3
świetne zestawienie!
Dziękujemy! 🙂