fbpx

Kos – co warto zobaczyć? Nasze TOP 5

24 lutego 2018

Przez wiele lat uważałam Kos za wyspę mało ciekawą. Jeszcze zanim pojechałam po raz pierwszy do Grecji myślałam, że będę ją miała gdzieś na końcu listy greckich wysp do odwiedzenia. Trafiliśmy tam w sumie nieco z przypadku, bo namówił nas znajomy. Rekomendował atrakcje i przekonywał, że przez tydzień będziemy mieć sporo do roboty. I wiecie co?! Miał rację! Okazało się, że w ciągu 7 dni trudno tam się nudzić. Na Kos naprawdę jest co robić przez tych kilka dni i zdecydowanie jest co zobaczyć.

 

Dzięki wypożyczeniu auta na 4 doby przejechaliśmy Kos wzdłuż i wszerz. Własny samochód daje najwięcej możliwości i nie trzeba odwiedzać miejsc typowo turystycznych, które wskaże lokalny przewodnik. Jeden dzień spędziliśmy w stolicy wyspy – mieście Kos, drugi poświęciliśmy na odkrywanie zachodniej części, kolejny okolic Kardameny i centrum wysypy, a ostatni spędziliśmy na północy i w termach.

Piąty dzień wyjazdu spędziliśmy w Bodrum, o czym pisałam w oddzielnym wpisie: Bodrum – tureckie St. Tropez. , a pozostałe dwa na plaży i na korzystaniu z wodnych atrakcji naszego hotelu – Mitsis Blue Domes.

Kos – wycieczki:

Będąc na Kos można i warto zobaczyć co najmniej kilka miejsc z listy:

stolica wyspy, czyli miasto Kos – charakteryzuje je mieszanka kultur, znajdziemy tu budowle antyczne, rzymskie, bizantyjskie, ale także można odkryć średniowieczne i włoskie zabytki. W urokliwym porcie z widokiem na twierdzę można zjeść doskonałe owoce morza z pięknym widokiem. To punkt obowiązkowy wizyty na wyspie. Więcej o tym mieście przeczytacie tu: Kos – stolica wyspy.

kos wycieczki

Darmowe, termalne źródła, w których woda wypływająca z ziemi miesza się z wodą morską. Źródła usytuowane są na końcu drogi w Agios Fokas. Trzeba bardzo uważać jadąć tu, bo droga po minięciu prowizorycznego parkingu w pewnym momencie kończy się jakby nigdy nic urwiskiem. Należy zatem jechać powoli i zaparkować już na parkingu przy małym sklepiku i zejść kilkaset metrów w dół. Droga nie jest długa, a spacer zajmie jakieś 10-15 minut. W dół jednak idzie się znacznie lepiej niż pod górę. Zwłaszcza, że człowiek po termalnej kąpieli i słońcu jest dość osłabiony.

kos co warto zobaczyć

kos wycieczki

Asklepion – miejsce pochodzenia Hipokratesa i ponoć to właśnie tu znajdował się pierwszy szpital na świecie. To jednak tylko ruiny, a za wstęp płaci się 10 Eur. Według mnie nie warto tyle płacić.

kos wycieczki

Malownicza górska wioska Zia słynącą z produkcji syropu cynamonowego – tzw. kanelady. To bardzo urokliwe miejsce, choć wieczorami są tu dzikie tłumy, bo do malutkiej wioski z każdej strony zjeżdżają się autokary z turystami. Dlatego dobrze jest przyjechać wcześniej i na spokojnie pochodzić do wiosce i zrobić zakupy. Uwaga na sklepikarzy: niektórzy mocno naciągają!

kos wycieczki

kos co warto zobaczyć

Opuszczona wioska Palio Pyli z pięknym widokiem na wybrzeże i ruiny zamku. Zdecydowanie warto zostawić samochód przed mostkiem, a potem iść kilkaset metrów prosto, wzdłuż pozostałości domostw po lewej, by na końcu drogi zacząć podejście na skarpę. Spacer na punkt widokowy (trzeba kierować się kierunkowskazami na „Snack bar”) zajmuje trochę czasu, ale nie jest bardzo wyczerpujący. Ścieżka jest miejscami wąska i kamienista, ale za to podczas jej pierwszego fragmentu mogą towarzyszyć nam wypasane tu kozy skaczące po drzewach. Widok z kawiarenki wprost na zamek usytuowany na skale robi wrażenie.

kos wycieczki

Antimachia – miasteczko położone zaraz obok lotniska, w centralnej części wyspy, znajdziecie tu ruiny zamku oraz odremontowany tradycyjny wiatrak. Miłe miejsce.

kos wycieczki

Widok z ruin zamku:

Kardamena – jedna z najpopularniejszych miejscowości wypoczynkowych na wyspie. Centrum miejscowości zapewnia wszelkie niezbędne atrakcje typowego kurortu – malowniczy port, nadmorską promenadę z licznymi barami, tawernami i restauracjami oraz długą piaszczysto-żwirową plażę, na której można skorzystać z wielu sportów wodnych. To zdecydowanie najładniejszy kurort na wyspie.

Półwysep Kefalos oraz plaże na południu wyspy. Odwiedziliśmy niemalże wszystkie plaże na zachód od Kardameny, które były zaznaczone w naszym przewodniku. Żadna poza jedną, o której napiszę na samym końcu wpisu, nie była warta zjeżdżania z głównej drogi. Nawet „Paradise Beach” nas bardzo mocno rozczarowała:

Punkt widokowy na ruinach dawnej wioski Kefalos – stąd widać niemal całą wyspę!

Widok na przystań w Kamari.

Przystań w Kamari:

Tigiaki, Marmari i Mastichiari – kurorty na północy wyspy z piaszczystymi plażami, czystymi wodami i sportami wodnymi. Tigiaki znane jest przede wszystkim z krystalicznie czystych wód morskich oraz z długiej i piaszczystej plaży, przy której można uprawiać windsurfing, żeglarstwo czy nurkowanie. Marmari z kolei to niewielka, nadmorska miejscowość rybacka z piękną, piaszczystą plażą oraz ze wspaniałymi widokami na pobliskie wyspy Kalymnos i Pserimos, na które można popłynąć z tutejszego portu. Mastichiati to zaś spokojna, rybacka miejscowość z piękną piaszczystą plażą – oaza spokoju i wypoczynku. Powyższe miejsca można sobie spokojnie darować, bo oprócz faktycznie pięknej i szerokiej plaży nie mają za grosz uroku. Znacznie więcej charakteru ma Kardamena z urokliwym portem, promenadą i wieloma przyjemnymi barami, sklepikami.

Kos – wycieczki promem:

Z Kos jest też blisko na kilka wysp oraz oczywiście do Turcji. Najpopularniejszymi wycieczkami promowymi są:

  • Nissiros – to wycieczka statkiem dla wielbicieli natury i zjawisk geologicznych. Nissiros jest bowiem wulkaniczną wyspą z jednym z największych na świecie aktywnych kraterów hydrotermalnym. Poza wulkanem Stefanos można obejrzeć miasteczko Mandraki, zwane „drugim Santorini” z wąskimi uliczkami i ciekawą architekturą – budynki wzniesiono białego pumeksu, a domu ustawiono na wzgórzu, co faktycznie przywołuje na myśl słynną grecką wyspę.
  • Całodzienna wyprawa do tureckiego Bodrum, zwanego „St. Tropez Wschodu”.
  • „Egejska przygoda”, czyli rejs po 3 wyspach:
    • Kalymnos z pracownią poławiaczy gąbek i wizyta w miasteczku Pothia;
    • Plati – bezludna wyspa z plażą;
    • Pserimos – piękna plaża z turkusową wodą i gładkim piaskiem – idealna na plażowanie.

Kos – co warto zobaczyć? Nasze TOP5:

Koniecznie trzeba zobaczyć:

  1. stolicę wyspy – miasto Kos
  2. wioskę Zia – choć turystyczna, to widoki i zachód słońca są grzechu warte
  3. Palio Pili i punkt widokowy na ruiny zamku
  4. termalne źródła są także genialne – warto skorzystać póki są dzikie i nie zostały skomercjalizowane
  5. plażę z widokiem na wyspę Kastri i znajdujący się nieco dalej punkt widokowy na ruinach dawnej wioski Kefalos. Plaża jest urocza, zejście do wody bardzo łagodne, obok są jeszcze pozostałości po starożytnej świątyni. Miejsce z bajkową panoramą (zdjęcie poniżej).

Do przeczytania!

E.





Jak oceniasz ten wpis?

Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia ocena 3.3 / 5. Liczba głosów: 4

Jak dotąd brak głosów! Bądź pierwszą osobą, która oceni ten post.

Podobne wpisy

Komentarze

20 odpowiedzi na “Kos – co warto zobaczyć? Nasze TOP 5”

  1. Bożena pisze:

    Jeżeli wybieracie się na wyspę Kos polecam skontaktowac się z Dominiką i Robertem – Kos Adventures, cudowni ludzie z pasją, pokażą najpiękniejsze miejsca na wyspie oraz zaserwuja ucztę dla podniebienia w postaci greckich przysmaków.

  2. bartczak beata pisze:

    witam wybieramy sie na kos moge prosic o kontakt do pani dominiki i pana roberta

  3. Malwa pisze:

    A może szybka odpowiedź, gdzie udać się z 2,5-latkiem? Od wczoraj jesteśmy na Kos, dokładnie Kefalos. Zwiedzanie całej wyspy nie wiem czy się uda. Jeśliby wypożyczyć auto na 1 dzień to gdzie pojechać z dzieckiem?

  4. Małgorzata pisze:

    W jaki sposób skontaktować się z wymienionymi osobami?

  5. Przemek pisze:

    Świetny wpis. Jeżeli chcecie jechać na Kos to koniecznie musicie ją zwiedzić, jest to nie duża wyspa i łatwo tam o przemieszczenia się, ale jeśli lubicie wycieczki z kimś kto mieszka tam od dłuższego czasu i zna wyspe lepiej niż własną kieszeń to polecam wam Dominikę i Roberta z Kos Adventures. Są to ludzie którzy mieszkają na tej wyspie i pokazują ją z ciekawszej strony takiej której nie zobaczycie z typowym biurem podróży lub innym przewodnikiem z jakiegoś korporacyjnego biura. Pokażą oraz dadzą wam posmakować Greckiej wyspy Kos taką że z wielką chęcią tam wrócicie i to nie raz. Pokazali mi wyspę z takiej strony jak z filmów. Lepszego zwiedzania nie można sobie wymarzyć a po zwiedzaniu sami zakochacie się w tej wyspie i będziecie chcieli zostać tam na zawsze dzięki Robertowi i Dominice bo wkładają w to całe serce i jest to widać na każdym kroku zwiedzania 🙂 Pozdrawiam i na pewno tam do was zawitam jeszcze nie raz !

  6. Ola pisze:

    Świetny wpis! Jeżeli ktoś na przykład lubi wycieczki z przewodnikiem to polecam Dominikę i Roberta z Kos Adventures. Cudowni ludzie, który opowiadają i wyspie z pasja, wycieczki prowadzą w małych kameralnych grupkach, maja indywidualne podejście do każdego, pokazują wyspę taka w jakiej sami się zakochali. Można zobaczyć z nimi wiele miejscami spróbować greckiej kuchni. Serdecznienich polecam!

  7. Renata pisze:

    Witam,

    Czy na Kos jest problem uchodźców?

  8. Daria pisze:

    Witam
    O jakim Hotelu Pani pisze za taka cene?
    ,,tys. od osoby za przelot z hotelem (5,5* – najlepszym, w jakim kiedykolwiek byliśmy!), ,

  9. Podrozniczka pisze:

    Madame Edith kiedy była Pani w Bodrum? Lecę w połowie maja i zastanawiam się jaka tam jest pogoda. Chcę również zwiedzić Kos. Pisze Pani o naciagaczach. Wiem, ze nalezy się targować. Problem w tym, ze nie znam ich cen. Proszę o poradę.

  10. Jola0078 pisze:

    Droga Madame,

    Czy mogłabyś napisać jak zorganizować wyprawę na Kos z Polski? Nie jesteśmy z mężem fanami biur podróży, ale z tego co widzę to w grę wchodzą tylko loty z przesiadką w Atenach. Byłabym bardzo wdzięczna gdybyś zechciała się podzielić swoją wiedzą. Pozdrawiam!

    • Madame Edith pisze:

      Jolu,

      my też nie przepadami za wyjazdami zorganizowanymi. Na Kos byliśmy jednak z biurem. Wykupiliśmy „last minute” na typowy, 7/8-dniowy wypoczynek kilka dni przed wylotem, bo nie planowaliśmy z wyprzedzeniem tego kierunku. Na miejscu wypożyczyliśmy auto w naszym hotelu i zwiedzaliśmy całą wyspę już we własnym zakresie. Dzięki temu wyjazd wyszedł nas bardzo niedrogo, bo zapłaciliśmy tylko ok. 1,9 tys. od osoby za przelot z hotelem (5,5* – najlepszym, w jakim kiedykolwiek byliśmy!), a za auto i benzynę w sumie poniżej 150 Euro. W tej cenie nie byłoby szans pojechać tam na własną rękę.
      Generalnie kierujemy się zasadą, że zawsze wybieramy tańszą i wygodniejszą opcję pod względem lotu. Akurat chartery mają tu ogromną przewagę nad lotami zwykłymi liniami, bo w ich przypadku przesiadka na Kos byłaby nieunikniona. Oczywiście w szczycie sezonu, gdy wyjazdy z biurem są najdroższe, pewnie sytuacja byłaby zupełnie inna i bardziej mógłby się opłacać wyjazd na własną rękę, ale trzeba byłoby to dokładnie przeanalizować.

      Serdecznie pozdrawiam
      E.

  11. Milu pisze:

    Polecam Thassos- mała ale bardzo urokliwa wyspa. W tym roku w planach Zakynthos, ale pi Twoim wpisie zwrócę teraz uwagę na Kos.

    • Madame Edith pisze:

      Dziękuję! Na Thassos jeszcze nie miałam okazji być. W tym roku mamy w planach kilka nowych miejsc w Grecji. Ostrzymy sobie zęby zwłaszcza na Santorini.

  12. Dorota pisze:

    Piękna wyspa , ale ze względu na najazd uchodźców,stała się mniej popularna.
    Byłam na paru wyspach greckich , w mojej subiektywnej opinii numer 1 to Santorinii

    pozdrawiam gorąco
    Dorota

    • Madame Edith pisze:

      Doroto,
      Na szczęście tę kwestię udało im się rozwiązać i od początku 2017 r. jest tam bardzo spokojnie. Santorini jest na naszej liście „do zobaczenia” 🙂
      Serdecznie pozdrawiam
      E.

  13. Becia pisze:

    Polecam wyspe Kos. Super wycieczki na wulkaniczna wyspe Nisyros i 3 wyspy. Bylam w miejscowosci Lambi blisko do miasta Kos mozna pozwiedzać. Polecam serdecznie bo warto!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tutaj możesz dodać zdjęcie do komentarza

Kos – co warto zobaczyć? Nasze TOP 5


Przez wiele lat uważałam Kos za wyspę mało ciekawą. Jeszcze zanim pojechałam po raz pierwszy do Grecji myślałam, że będę ją miała gdzieś na końcu [...]
@MadameEdith on Instagram