Riwiera Montreux – czy to najpiękniejszy rejon Szwajcarii?

O tym, że Montreux jest pięknym miastem pisałam już 8 lat temu we wpisie mu poświęconym. Po kolejnej wizycie w tych stronach chciałabym Wam jeszcze pokazać jego okolice, które są nie mniej ciekawe. Rejon Montreux Riviera oferuje wiele atrakcji od pieszych wędrówek po winnicach, winnych degustacjach, pływania na SUPie, aż na rozmaitych muzeach kończąc. Wiele osób uważa, że to też najpiękniejszy kawałek kraju sera i czekolady. Znajdziecie tu jezioro, góry, wino, fabryki sera, czekolady i mnóstwo winnic, a to tego malownicze widoki z ośnieżonymi szczytami – Szwajcaria w pigułce.

GoldenPass Line – najpiękniejszy sposób, by dostać się do Montreux
Jeśli chcecie dostać się do Montreux w stylowy sposób, najlepiej wybrać pociąg GoldenPass Classic. To perełka linii kolejowej GoldenPass Line. Starodawne wagony nawiązujące do czasów Belle Époque kursują codziennie pomiędzy Zweisimmen i Montreux. Dysponując Swiss Travel Pass podróż jest bezpłatną (opcjonalna rezerwacja wybranego miejsca kosztuje 9 CHF lub 7 CHF, jeśli podróżujecie w grupie). Podróż tą trasą dostarcza nie tylko wspaniałych widoków, ale przy okazji można też przenieść się nieco w czasie.
O innych trasach panoramicznych przeczytacie w moim bezpłatnym e-booku – do pobrania tu.





Montreux
O Montreux pisałam, więc nie będę się powtarzać. Dodam tylko, że to miasto nie tylko pięknych wschodów, ale także zachodów słońca. Warto rano wyjść na spacer po ciągnącej się kilka kilometrów promenadzie. Obowiązkowym punktem jest statua Freddiego Mercury’ego. Można koło niej nawet zażyć kąpieli, bo do jeziora prowadzi specjalne zejście. Zresztą kąpieliska są tu co kawałek. Obecnie aż do października trwa plenerowa wystawa prac różnych artystów. Można poczuć, że Montreux oprócz słynnego jazzowego festiwalu, promuje też inne dziedziny sztuki. W przystani w Montreux można wystartować i poćwiczyć pływanie na SUP (Stand Up Paddle). To ostatnio bardzo popularny sport i jest chętnie praktykowany, gdy tafla Jeziora Genewskiego jest spokojna.





Jezioro Genewskie
Jezioro Genewskie jest ogromne! Pływa po nim mnóstwo statków, dzięki którym możecie w piękny sposób przemieszczać się pomiędzy miastami. Fantastyczna trasa wiedzie z Montreux do Lozanny. W Wielu miejscach dostrzec możecie także wypożyczalnie sprzętu wodnego. Wzięciem cieszą się kajaki, a także SUPy. Pływanie na desce SUP jest w ostatnich latach bardzo popularne na całym świecie. Nad Jeziorem Genewskim zobaczycie ich masę! SUPy zyskują na popularności także w Polsce, znajdziecie je m.in. w sklepie sportowym sportano.pl



Zamek Chillon
To najchętniej odwiedzane muzeum w Szwajcarii. Zamek jest nieduży, choć komnat jest sporo. Można wdrapać się na wieże, by podziwiać widoki na różne strony. Bardzo polecam wizytę, bo jest doskonałe zachowany, choć czas jego powstania datuje się na okres średniowiecza. Od tego czasu był co prawda wielokrotnie przebudowywany, a dokładna data założenia jest nieznana. Podczas zwiedzania dowiecie się m.in., że zamek został osadzony na naturalnej wyspie – wielkiej skale, by nie mieć stałego połączenia lądem i jednocześnie by kontrolować wąski przesmyk między Alpami i Jeziorem Genewskim.
Możecie tu dotrzeć autobusem, pociągiem z Montreux lub stateczkiem. Opcji jest sporo, ale polecam zwłaszcza statek w jedną stronę, bo daje super perspektywę.






Vevey
To przeurocze miasteczko w południowym stylu. Pomimo, że region Montreux Riviera jest francuskojęzyczny, dostaniecie tu najprawdziwsze gelato, a w Alimentarium – Muzeum Jedzenia zobaczycie stare opakowania składników kulinarnych oraz sprzęty wykorzystywane w kuchni. Są tu też pomniki Charliego Chaplina, który spędził w Vevey ostatnich 25 lat swojego życia, jak i Henryka Sienkiewicza, który tu zmarł w 1916 roku. Duże wrażenie robi też największy widelec na świecie – instalacja wbita na stałe w dno jeziora.
Vevey słynie także z jednego z największych świąt winobrania na świecie Fête des Vignerons oraz festiwalu filmów komediowych.





Wycieczka piesza po winnicach z Bossiere przez Grandvaux i Chenaux aż do Cully
I tu mam dla Was hit, który przetestowałyśmy w sierpniu. Trasa zaczyna się w Bossière, skąd wyrusza się w około 3-godzinny spacer z dwoma przystankami na odpoczynek. Początkowo wiedzie wzdłuż torów kolejowych w kierunku Montreux, trzeba się kierować strzałkami z oznaczeniami. Potem idzie się już przez winnice. W niektórych są przygotowane samoobsługowe sklepiki. Wisi cennik, jest skarbonka, można wziąć wino z lodówki i zostawić pieniądze. W winnicy Fischer warto spróbować moszczu z winogron. Na końcu wędrówki trafia się do miasteczka Cully, w którym znowu można złapać pociąg do Montreux. Mozna tam nabrać wody pitnej z jednej fontann. Taki spacer z piknikiem to jedno z moich najlepszych doświadczeń w Szwajcarii, coś niebywałego!








Degustacje wina
Szwajcarskie wina są rewelacyjne i mała szansa na to, że wypijecie je poza granicami tego kraju. Produkcja nie zaspokaja bowiem nawet popytu wewnętrznego. Historię winiarską regionu poznacie m.in. w centrach winiarskich jak Vinorama. Dotrzecie tu pociągiem z Montreux. Na miejscu można zrobić zakupy, jak i popróbować różnych win z regionu w wine barze. To piękne miejsce! Jak podaje portal MojaSzwajcaria: w Szwajcarii jest sześć winnych regionów, uprawia się 252 gatunków winogron i produkuje 148 mln butelek wina rocznie, z czego tylko 1% jest eksportowany. We wrześniu i październiku trwają zbiory. To super czas na winną wyprawę.




Do przeczytania!
E.
Podobne wpisy
Komentarze
4 odpowiedzi na “Riwiera Montreux – czy to najpiękniejszy rejon Szwajcarii?”
Dodaj komentarz
Autor: Madame Edith
O tym, że Montreux jest pięknym miastem pisałam już 8 lat temu we wpisie mu poświęconym. Po kolejnej wizycie w tych stronach chciałabym Wam [...]

Berneński Oberland,Zermatt i Saas-Fee,okolice Jeziora Czterech Kantonów oraz Gryzonia, zwłaszcza Engadyna – to moje ulubione rejony. Ale okolice Jeziora Genewskiego oraz Ticino też są piękne.A gdzie tam jest brzydko??
Fakt. Szwajcaria cała jest śliczna 🙂 Trudno wskazać najładniejszy kanton czy region.
Też stałem przy zamku Chillon.? Jest pięknie,bardzo pięknie,ale jeszcze piękniej jest w Berneńskim Oberlandzie.
Berneńskiego Oberland jest wspaniały, to prawda!