Caponata
Caponata pochodzi z miejsca, które jest wciąż moim niespełnionym marzeniem podróżniczym – Sycylii. Podobno Sycylijczycy są szczególnie dumni z tego dania, gdzyż zawiera w sobie wszystkie najlepsze sycylijskie smaki. Tak! Wszystkie składniki pochodzą z wyspy i aby jak najwierniej odzwierciedlić je w domowych, polskich warunkach, trzeba postarać się o jak najlepsze warzywa i dobrej jakości oliwę. Caponata to nic innego jak duszone warzywa (koniecznie powinien się w niej znaleźć bakłażan, pomidory i oliwki), doprawione na słodko – kwaśno, podawane na ciepło, jak nasze leczo, lub na zimno – jako antipasto.
Caponata – składniki:
/na 4 porcje/
- 1 bakłażan (najlepszy będzie bez pestek)
- pół dużej cebuli lub 1 średnia
- 3 łodygi selera naciowego (można zastąpić np. pietruszką)
- 1 czerwona papryka
- 2 pomidory
- 1 łyżka kaparów
- 2 łyżki czarnych oliwek (najlepiej z pestką, drylowanych tuż przed użyciem)
- 1 łyżka rodzynek
- 1 ząbek czosnku
- oliwa, sól, pieprz, ocet winny
- świeże zioła do posypania (np. natka pietruszki, bazylia, oregano, rozmaryn…)
Caponata – przygotowanie:
Bakłażana kroimy w dużą kostkę – to ważne, bo gdy pokroimy je zbyt drobno wchłoną niewyobrażalną wprost ilość oliwy i staną się ciężkie i tłuste.
Cebulę drobno siekamy. Paprykę kroimy w kawałki. Pomidory w kostkę (można je wcześniej obrać ze skórki, ale ja nie obieram). Selera kroimy w kawałki po ok. 1 cm długości.
Do przygotowania caponaty będziemy potrzebować dwóch patelni.
Na jednej na rozgrzanej oliwie dusimy cebulę, po chwili kiedy się zeszkli dorzucamy selera, a następnie paprykę i ząbek czosnku.
Na koniec dodajemy pomidory i dusimy razem przez ok. 10 minut.
Na drugiej patelni smażymy na oliwie pokrojone kawałki bakłażana. Dodajemy do niego oregano.
Kiedy kawałki są złociste przekładamy je do gotowej mieszanki warzyw z pierwszej patelni (lub jeśli patelnia z bakłażanem jest większa, wtedy warzywa przekładamy na nią).
Dodajemy kapary, wydrylowane oliwki, umyte rodzynki. Doprawiamy octem winnym, solą i pieprzem.
Caponata – podanie:
Caponata najbardziej smakuje mi jeszcze ciepła, z dodatkiem makaronu. Generalnie Włosi jedzą ją solo, ale nie wiem czemu ja właśnie uwielbiam ją z takim dodatkiem. Ładnie prezentuje się szczególnie z czarnym spaghetti barwionym sepią (barwnik uzyskiwany z mątwy), posypana świeżymi ziołami.
Możecie oczywiście zajadać ją też na zimno w formie przystawki.
Podobne wpisy
Komentarze
19 odpowiedzi na “Caponata”
Dodaj komentarz

Caponata
Czas przygotwania:
Ja uwielbiam ją z chlebem na zakwasie, na ciepło lub na zimno, korzystam od wielu lat z przepisu Jamiego Olivera – bardzo podobna , tylko zamiast selera są łodygi pietruszki i migdały.
moc warzyw, moc lata. to lubię 🙂
Pomijając seler zjadłabym odrazu, bo zdjęcie kusi 😉
Cudo! na pewno wypróbuję!
dodawalam jeszcze orzeszki pinii 🙂
jadlam, pyyyyyccchhhaaaaa 🙂
Na Sycylii spędziłam 2 tyg. Mieszkałam w uroczej miejscowości Cefalu, która była bazą do zwiedzania innych części wyspy, odwiedziłam m.in. Palermo czy podziwiałam widoki z Etny. Pasta alla norma, arancini, przepyszne lody (podana również w bułeczce) to przysmaki, kt kojarza mi sie z ta wyspą.
Znam Sycylijczyka, ktory mieszka od kilku lat w Polsce. Pojechal do rodzicow do Palermo na wakacje, wrocil do Polski wczesniej niz planowal, bo cytuje: JUZ MU SIE NUDZILO!!!!!!!
pysznie:)
Bardzo lubię to danie. Narobiłaś mi smaku, będę musiała niebawem zrobić.
Dzięki, właśnie szukałam fajnego przepisu makaronowo – pomidorowego a wbrew pozorom bezmięsnych i ciekawych przepisów na makaron wcale nie ma wiele. Wypróbuję wkrótce:)
Super! Bardzo się cieszę 🙂
Prześlicznie wygląda, byłam w Sycylii i polecam. Mówią, że jeżeli nie byłeś w Sycylii, nie byłeś we Włoszech. Jedno zastrzeżonie, Caponaty nigdy mi nie podano z makaronem. Ciekawe połączenie. Podaje się jako przystawkę, jest podobny sos, nie pamiętam dokładnie jak się nazywa, sprawdzę… chyba trapanese, ale muszę sprawdzić.
Pozdrawiam serdecznie!
Kalejdoskop Renaty
To nie trapanese, sprawdzilam.
Renata,
wiem, że to jest dość niecodzienne połączenie 😉
Ale powiem Ci szczerze, że z niczym caponata nie smakuje mi tak dobrze jak właśnie z makaronem. Robię ją też na zimno np. z makaronem typu świderki, kokardki lub penne i wtedy wychodzi super sałatka makaronowa na zimno. Absolutnie mój smak!
Serdecznie pozdrawiam,
E.
P.S.
Wiem też, że nie zawsze dodaje się selera naciowego, a czasami właśnie wspomnianą pietruszkę. W niektórych przepisach są też zielone oliwki zamiast czarnych…sądzę, że jest wiele wersji tego dania, dlatego z ogromną chęcią spróbowałabym tej oryginalnej, przygotowanej na Sycylii z tamtejszych warzyw 🙂
Gustów się nie dyskutuje 🙂
W samej Sycylii jest zapisanych około 40 rodzajów Caponaty. Smakować może super z makaronem, ale na Sycylii tak nie znajdziesz, przekonasz się jak pojedziesz. Co bardzo polecam, zasmakujesz smaków. Przystawka z chlebem, podobnie jak peperonata czyli francuska ratatouille. Mając fankę we Włoszech, musisz być przyszykowana, że kuchnia włoska będzie pod lupą. Żartuje i pozdrawiam serdecznie 🙂 Kalejdoskop Renaty
Ja tez marze o Sycylii, glownie ze wzgledu na tamtejsza kuchnie 🙂 Caponata wyglada bosko!
Pycha! Caponate mam w planach do zrobienia. A Sycylia jest piekna (bylismy tam na urlopie jakies 5 lat temu). Nigdzie jeszcze nie jadlam tak dobrych makaronow i dan z owocami morza, jak wlasnie tam. Na samo wspomnienie robie sie glodna 🙂
Pozdrawiam ceiplo.
Bakłażan na ciepło jest wspaniały!
Fajnie się to prezentuje, chętnie bym spróbowała 🙂